środa, 26 sierpnia 2009

Na końcu mapy

Nadal nie śpię. Tak się zastanawiałam czy Wam także książki i piosenki przypominają miejsca w których byliście. Dalej słucham PB i przypominają mi się różne miejsca - przy 'liście do świata' wspominam murek w Czechowicach-Dziedzicach pod blokiem przyszywanych kuzynów, gdzie byłam mając 7 czy 8 lat. Przy 'smutnej balladzie w stylu retro' pamiętam wycieczkę klasową gdzieś na południowe Kaszuby i straszliwe przeżycie w postaci dyskoteki. Teraz przy 'na końcu mapy' jadę rowerem wśród łąk po drugiej stronie od pętli w Ciechocinie, w stronę lasu. Upał jak diabli a ja wesoło pedałuję żeby na granicy Wejerowa posiedzieć nad Redą. Teraz już ta łąka nie istnieje. Padła pod osiedlem domków jednorodzinnych. Zazwyczaj jeździłam tam sama, na moją własną polankę, mój prywatny kawałek świata...
Mówimy oczywiście o epoce w której co prawda były walkmany i nawet byłam szczęśliwą posiadaczką takowego, ale na rower wsiadałam z własnym wbudowanym w głowie radiem. Podobnie jak w Czechowicach czy na wycieczce nie słuchałam tej piosenki bezpośrednio tylko myślałam o nich. Na rowerze za to spokojnie mogłam sobie śpiewać bo wiedziałam, że i tak nikt nie usłyszy.
Czasami piosenki łączą się nie z miejscami a z książkami czy grami. Pojedynek Achai z Virionem zawsze dla mnie będzie się odbywał przy dźwiękach Jaktens Tid (Finntroll, a Lara z II części Tomb Raider podczas epizodu w domu będzie robić skoki przy Ennio Morricone .
Co do książek to czytając je po wielokroć, co w moim przypadku jest normą przypominam sobie miejsca gdzie poprzednio czytałam tą scenę. Czekając na kogoś, jadąc w 709, na korytarzu w LO, leżąc w pokoju na łóżku. Przypominam sobie swoje lęki, radości czy ludzi. Podobnie jak z sierpiową nocą, o której pisałam poniżej.
Zostawiam was z waszymi piosenkami z dzieciństwa, które niosą wam poczucie beztroski, radości i miejsc, które dziś istnieją tylko w waszej pamięci. Nie zapomnijmy o nich.
Pod Budą - Na Końcu Mapy (Album Edit)

1 komentarz:

Kacper pisze...

trzeba o takich piosenkach pamiętać bo mogą być jedynym wspomnieniem dzieciństwa.
ps. ;*;*;*;*;*